Karnozyna – dlaczego może pomóc Ci w walce z cukrzycą?

Cukrzyca II typu rozwija się u coraz większej części społeczeństwa. Kiedy okazuje się, że jesteśmy chorzy musimy absolutnie zrewolucjonizować nasz tryb życia. Na szczęść w walce z chorobą mogą nam pomóc nie tylko leki, ale też odpowiednio dobrane suplementy. Jednym z nich jest np. karnozyna.

Czym jest glikacja?

Glikacja to proces, który ciągle zachodzi w naszym organizmie i do pewnego momentu jest czymś zupełnie naturalnym, z czym nie trzeba walczyć. Podczas glikacji glukoza przyłącza się do białka zmieniając jego strukturę i tym samym zmniejszając jego aktywność. Białka z uszkodzoną strukturą gromadzą się w tkankach przyczyniając się do ich wadliwego funkcjonowania, przyspieszenia procesów starzenia się i chorób. Przy dobrze działających systemach regulacyjnych i odpowiedniej ilości przeciwutleniaczy takie zniszczone białka są na bieżąco usuwane z naszego organizmu i nie czynią większych szkód. Niestety w przypadku wielu chorób, w tym cukrzycy typu II, dochodzi do trwałych zaburzeń homeostazy, a postępujący proces degeneracji tkanek bywa na pewnym etapie nieodwracalny. Wolne rodniki produkowane przez źle działające białka i zaawansowane produkcji glikacji (tzw. AGEs) stają się silną toksyną dla naszego ciała.

Co ma wspólnego cukrzyca z glikacją?

Motorem napędowym glikacji jest właśnie nadmiar glukozy we krwi. To, czego organizm nie zdoła przesunąć do tkanek w prawidłowych procesach, połączy się z białkami zmieniając ich działanie. To dlatego, tak dużo mówi się o tym, że cukrzyca jest chorobą wielu układów, choć większość osób kojarzy ją tylko z dietą ograniczającą słodycze. W wyniku powikłań dochodzi do uszkodzeń śródbłonka naczyń, co prowadzi m.in. do miażdżycy, czy uszkodzeń siatkówki oka, czego wynikiem jest zaćma. Sprawna gospodarka cukrowa to ochrona przed nadmiernymi procesami glikacji.

Karnozyna unieszkodliwia produkty glikacji

Karnozyna to przeciwutleniacz, który oczywiście będzie wyłapywał i neutralizował wolne rodniki krążące po naszym organizmie i przyspieszające starzenie się komórek. W przypadku glikacji nie jest to jednak jej jedyna funkcja. Ten di peptyd ma zdolność „wciskania się” pomiędzy cukier, a białko. Taka zglikowana cząsteczka z dodatkiem karnozyny jest bardziej widoczna dla naszego układu odpornościowego, który sprawniej ją usunie. Suplementując karnozynę, co prawda nie wyleczymy cukrzycy, ale możemy znacznie zmniejszyć tempo rozwoju powikłań z niej wynikających.